Taki troszkę, spóźniony, niedzielny wpisik :) Pogoda była
śliczna, więc wybraliśmy się z rodzinką i kuzynkami na spacerek. Bardzo lubimy (jak tylko warunki atmosferyczne są sprzyjające) wyrwać się na szczecińskie Jasne Błonia. Sporo zieleni, smaczne lody, dużo rodziców z uśmiechniętymi pociechami - wszystko to sprawia, że przyjemnie spędza się tam czas.
Nauczeni wcześniejszymi wyjściami, tym razem zabraliśmy ze
sobą wózek dla lalek. Nie musieliśmy więc uciekać, ze wstydem do samochodu (
ostatnim razem, Kalina podkradła wóz innej dziewczynki i była niezła zadymka).
Mam nadzieję, że Wy też miło spędziłyście niedzielne popołudnie. No i, że słoneczko jeszcze z nami pobędzie, bo jakoś
cieplej wtedy na duszy.
Śliczna rodzinka!!! Jasne Błonie - piękne miejsce, sama tam czasem bywam ;)
OdpowiedzUsuńOoo to super może się tam kiedyś spotkamy;)
OdpowiedzUsuń