sobota, 9 lutego 2013

Namiastka wiosny

   Już tak bardzo pragnę wiosny, że zagościły u nas na parapecie jej pierwsze oznaki.
Żonkile i hiacynty co roku obowiązkowo, znajdują miejsce w moim domku.
Uwielbiam ich zapach. Miło jest wrócić po pracy i po otwarciu drzwi, czuć tę woń.

   Tak jak pisałam kiedyś, moja kanapa doczekała się nowego ubranka.
Jestem bardzo zadowolona. Nie kupiłam jej jednak w Ikei tylko w sklepie internetowym, który szyje pokrowce na sofy właśnie z Ikei. Można zamówić próbki materiałów i znaleźć coś dla siebie. Ja wybrałam Alcantarę bo dość łatwo się ją czyści i nie będę musiała co chwilę jej prać.
 
   Dosyć pisania kilka zdjęć do obejrzenia :))
Udanego wypoczynku, pozdrawiam  serdecznie :))

11 komentarzy:

  1. Bardzo ładne to pokrycie sofy, nie wiedziałam, że jest taka fajna alternatywa (też mam taką, tylko dwuosobową):),

    pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  2. ja właśnie szukałam czegoś tańszego i udało się!
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam hiacynty:)a jeszcze nie goszcza u mnie w domu:)musze koniecznie je wkrotce kupic.pozdrawiam.ABily

    OdpowiedzUsuń
  4. piękna wiosna u Ciebie :)))
    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  5. No ciotka w koncu jakus wpis:-) cudne to pokrycie:-) no i kwiatki musze tez cos wymodzic w tej kwestii

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajny temn pokrowiec, jesli mozesz - podaj prosze jakis namiar na ten sklep. Pozdrawiam cieplo
    ania z burscheid

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://www.zent-decor.com/

      podaję linka do stronki, pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń