My już od kilku dni cieszymy się świąteczną atmosferą w naszym małym mieszkanku.
Choinka pachnie, lampki się świecą i cudnie jest. Wiem, że jest jeszcze trochę czasu, ale ponieważ święta spędzamy u moich rodziców choinkę ubieramy wcześniej. Wieczorem jak już dzieci śpią można zatopić się w mięciutkiej sofce i przy blasku światełek miło spędzić czas. Już czekam, aż nastąpi ta chwila gdzie z cieplutką herbatą będę mogła się delektować jej smakiem i kolejnym odcinkiem "Rozlewiska". Pewnie Wy też macie takie właśnie momenty dnia, na które czekacie z niecierpliwością, dlatego miłej niedzieli.:)
Ślicznie wygląda Twoje mieszkanko. Choinka jak z obrazka.
OdpowiedzUsuńPięknie i świątecznie u Ciebie!!! Jak fajnie, żywa choinka marzyłam o takiej ;) Zapach pewnie cudowny!
OdpowiedzUsuńoj piękna panna zielona moja jeszcze nie do końca ubrana
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Śliczna żywa choinka, na pewno pachnie w całym domku:)
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie wyglądają te bombki na tle rolet! super :)
OdpowiedzUsuńdzięki dziewczyny za miłe słowa:)
OdpowiedzUsuńlubię święta, a choinka to prawdziwy ich symbol... Twoja jest śliczna :) Wesołych Świąt!!!
OdpowiedzUsuńprawda, prawda Wesołych kochana :)
Usuńcudnie ale mojego drapaka nic nie przebije hihihi
OdpowiedzUsuń